Składniki:
- ok 4 kg pomidorów
- olej
- przyprawy i zioła : sól, bazylia, oregano
- kilka ząbków czosnku
- trochę octu winnego
Pomidory trzeba umyć i przekroić na pół. Z każdej połówki należy usunąć gniazda nasienne. Tak przygotowanie pomidory (jak na zdjęciu poniżej) układamy dosyć ciasno na blasze pokrytą papierem do pieczenia. Każdą połówkę pomidora należy posolić. Piekarnik ustawiamy na termoobieg na temperaturę 80-90 stopni - ja w takiej temperaturze suszyłam. Wkładamy blachę do piekarnika, uchylamy drzwiczki i suszymy. Długość suszenia jest bardzo różna. U mnie to zajęło ok 3 h, ale tak jak mówiłam będę musiała część pomidorów dosuszyć. Pomidory nie mogą być mokre!
Po ususzeniu pomidory przekładamy do miski i zasypujemy ziołami np. bazylią, oregano. Dodajemy również ocet winny (tak trochę na oko).
Olej podgrzewamy do temperatury 100 stopni. W słoiku dosyć luźno układamy Nasze pomidory. Można do niego dodać ząbek czosnku i trochę suszonych ziół. Następnie zalewamy wszystko gorącym olejem, zamykamy słoik i odwracamy do góry dnem.
Smacznego!
8 komentarzy:
Rewelacja :)
pyszka !!
Fajnie, już teraz wiem, że w polskich warunkach także można je zrobić!
też suszyłam pomidory i to nawet wczoraj, w zeszłym roku też. W tamtym roku chyba za mało je zasuszyłam, ale po zalaniu olejem spokojnie sobie dotrwały i nie pokryły się pleśnią. W tym roku będę robić je inaczej, z tego co wyczytałam w Lawendowym Domu można suszone mrozić, potem wyjmować sobie po kilka, rozmrozić i wtedy zalać olejem. Chyba tak spróbuję w tym roku :)
Nigdy nie suszyłam sama pomidorów, chętnie bym spróbowała jak smakują takie domowe, bo je uwielbiam :)
domowe przetwory są najlepsze na świecie;) nie lubię pomidorów ale Twoimi bym nie pogardziła:)
A ile słoików wyszło z tej porcji? No i ile oleju bo w przepisie nie ma podane. Tak mniej więcej podaj prosze :-) Chce zrobić te pomidorki.....koniecznie :-). Pozdrawiam
Wyszło mi 5 słoików (4 takie jak na zdjęciu i jeden lekko mniejszy) :). Oleju potrzeba sporo bo do zalania każdego słoika. Myślę, że zużyłam jakiś litr :)
Prześlij komentarz